Niezdrowa nie jest sól sama w sobie, ale jej nadużywanie. Prawie każdy kupowany przez nas produkt ma w swoim składnie nadmierną ilość soli -dodając ją dodatkowo podczas gotowania zwiększamy jej stężenie w danej potrawie do niebezpiecznych dla naszych organizmów ilości. Większość ludzi bagatelizuje to na rzecz wygody lub po prostu tkwi w niewiedzy. Naturalna sól morska lub kamienna jest bogactwem minerałów i jodu. Absolutnie nie należy pozbawiać swojej diety solenia, kwestia nad którą powinni popracować wszyscy to ilość jej spożywania. Oprócz tego, że tendencyjnie spożywamy za dużo soli, powinniśmy się jeszcze zastanowić nad jej rodzajem.
Sól jodowana, smakowo-ziołowa i rafinowana -najczęściej spotykane w polskich kuchniach -jest pozbawiona wszelkich dobroczynnych składników. Rafinacja polega na sztucznych uszlachetnieniu soli, jej wybieleniu co w trakcie pozbawia ją wszystkich minerałów -taka sól nie ma w sobie żadnych wartości odżywczych. Sól jodowana również nie jest synonimem zdrowia jak próbują nam to wmówić producenci -jod dodawany do soli w sztuczny i niezdrowy sposób. Za to sole smakowe zawierają barwniki i konserwanty.
Zachęcamy do pozbycia się ze swojej kuchni i diety całkowicie soli rafinowanej a zastąpienie jej solą morską, kamienną lub himalajską. Sole te zawierają naturalne minerały.
Pamiętajmy, że nadmiar jak i niedobór soli jest dla nas równie szkodliwy. Całkowite wykluczenie soli z diety może bardzo niekorzystnie wpłynąć na działanie naszego organizmu.